Festiwal na nowotarskim rynku, postawiona scena i koncerty. W tym Zakopower, który był jedną z największych atrakcji tego wydarzenia,
W ostatnia niedzielę (czyli 15.05.2016) na rynku w Nowym Targu odbył się Festiwal Funduszy Unijnych. A co to za festiwal bez gwoździa programu? Raczej niezbyt dobry. Na szczęście tutaj pojawił się taki gwóźdź. Nie byle jaki gwóźdź. Festiwal uatrakcyjnił zespół Zakopower.
Był to chłodny wieczór, ale słońce tuż przed koncertem pokazało się na końcówkę dnia. Gdy zespół wyszedł na scenę świeciło im trochę w oczy, ale w miarę szybko schowało się za domami. Lecz kto by się przejmował słońcem, gdy grał Zakopower? Grali piosenki z najnowszego albumu Drugie Pół oraz te starsze. Przeboje oraz utwory znane głównie fanom. Kawałki swoje oraz covery. Raz skocznie, raz spokojnie. Różnorodność wśród piosenek była.
Wcześniej nie zwracałam większej uwagi na Zakopower. Ot, zespół jak zespół, znałam kilka najpopularniejszych piosenek. Na koncert poszłam, bo lubię posłuchać muzyki na żywo. Dodatkowo – będzie temat na bloga. Po tym koncercie trochę zmieniłam swoje spojrzenie na ten zespół. Nie mówię, że z dnia na dzień stałam się ich wielką fanką czy coś w tym stylu. Tutaj zadziałała magia koncertów. Co innego słuchać muzyki z radia, komputera czy odtwarzacza CD, a co innego słuchać muzyki na koncercie. Przekonałam się o tym bardzo dobrze. Na koncercie można poczuć bardziej muzykę, nią żyć. Moi rodzice powtarzają, że jazz najłatwiej polubić będąc właśnie na koncercie. I to odnosi się także do każdego rodzaju muzyki. Życzę każdemu, żeby przeżył jak najwięcej koncertów. Niestety filmu nie będzie, bo jakość nagrania się niezbyt udała. Żeby jednak pojawiła się muzyka to zapraszam do posłuchania piosenki tytułowej z najnowszej płyty, czyli Drugie Pół. Zdjęcia pojawiły się dzięki medialnie.info