Rozmyślając nad pięknem sztuki. Łącząc dwa światy może powstać coś pięknego…
Długo nie kontynuowałam wątku Muzycznej Listy, więc zrobiło się kilka zaległości. Ale czas wszystko nadrobić. Czekają nas różne klimaty, od lirycznych utworów po skoczne piosenki. Ale po kolei. W końcu wszystko ma swój czas, jak śpiewa Perfect. Jednak dziś nie ten zespół będzie na tapecie. rozmyślając
Tym razem treść z tematem przewodnim Muzycznej Listy nie będzie miała niewiele wspólnego. Oczywiście chodzi mi o treść piosenki. Powód, dla którego wybrałam ten utwór jest dość niepasujący do mnie. A jest to teledysk. Jak zwykle nie patrzę na video do piosenek lub nie zwracam na nie uwagi, to tym razem zostałam zauroczona. Może uchylę rąbka tajemnicy. Utwór, który tym razem wybrałam to Thinking Out Loud Eda Sheerana. Niektórym ten artysta jest bardzo dobrze znany. Inni może pierwszy raz o nim słyszą. Dlatego na dobry początek kilka słów o tym artyście.
Ed Sheeran jest brytyjskim piosenkarzem, tekściarzem i producentem. Tworzył od małego, co zaowocowało w przyszłości. Na scenie muzycznej działa od 2005 roku. W tym czasie wydał dwie płyty, kilka mini albumów i zagrał kilkaset koncertów (albo i więcej). W 2009 roku pobił rekord Jima Morrisona na największą ilość zagranych koncertów w ciągu roku. Ed zagrał ich 312 pobijając rekord o 112 koncertów. Jego najpopularniejsze piosenki to m.in. I See Fire, nagrany do filmu Hobbit. Pustkowie Smauga, Give me love czy Photograph.
Thinking out loud jest piękną, romantyczną balladą. Jest dobra do tańca. Tańca spokojnego, delikatnego. Potrafi oczarować, zatopić się w umysł i już z niego nie wyjść. Jest to jedna z takich piosenek która wywołuje uśmiech na twarzy. Zresztą co tu dużo opowiadać, wystarczy posłuchać. I wyjątkowo – obejrzeć teledysk.
Poprzednie teksty:
Obrazek nagłówkowy powstał dzięki Pablo by Buffer.