Tym razem zapraszam do XVI – wiecznej Werony. Historię tę na pewno znacie. Romeo i Julia stali się alegorią śmierci z miłości. Ale tym razem nie będzie to opowieść o uczuciu. Dzisiaj główną rolę odegrają królowie świata.
Trzech młodych przyjaciół uważa się z królów świata. Odcinają się od tych 'na górze’, chcą korzystać z życia, szaleć, bawić się. Żyć. Znają się od dziecka. Jeszcze nie wiedzą, że ich życia wywrócą się do góry nogami. Historia przyjaźni Romea, Benvolia i Merkucja kończy się tragicznie. Ten pierwszy zabije się dla ukochanej, a ostatni zginie w bójce ulicznej. Benvolio zostanie sam. Ale na razie są jeszcze królami świata.królowie świata
Adaptacji Romea i Julii jest wiele. Powstały przedstawienia teatralne, filmy, musicale i piosenki inspirowane tym dramatem. Chciałabym skupić się na jednym z utworów z francuskiego musicalu Roméo et Juliette, de la Haine à l’Amour. Jego premiera odbyła się w 2001 roku w Paryżu. Jedną z najbardziej znanych piosenek pochodzących z tego przedstawienia jest Les Rois du Monde, czyli królowie świata. Pojawia się w I Akcie musicalu, opowiada o radości i beztrosce życia. Śpiewają trzej wspomniani wcześniej przyjaciele: Romeo (Damien Sargue), Benvolio (Gregori Baquet) i Merkucjo (Philippe D’Avilla).
Utwór jest radosny i energiczny. Podoba mi się w nim praktycznie wszystko: choreografia, wykonanie (wokaliści są obdarzeni ciekawymi głosami, które się kontrastują w piosence nadając intrygującego brzmienia) oraz muzyka. Pokazuje bardzo dobrze nastroje panujące wśród przedstawicieli jednej z rodzin zanim wydarzyła się tragedia. Jeszcze wtedy Romeo nie znał Julii, więc bawił się z wieloma dziewczynami. Tak samo zresztą jak jego przyjaciele. Jeszcze nie wziął ślubu potajemnie ze swoją ukochaną, jeszcze przyjaciele się od niego nie odwrócili. Jeszcze Romeo nie został wygnany z miasta. Jeszcze wszyscy żyją.
Ta piosenka może być uśpieniem czujności widza. Jak może wydarzyć się nieszczęście, skoro jest tak pięknie i radośnie? To przecież niemożliwe! A jednak, Szekspir nadał tej historii tragiczny ton.
Tymczasem zapraszam do posłuchania Les Rois du Monde, a gdy nadarzy się okazja, polecam obejrzeć cały musical.
Warto zajrzeć:
Grafika powstała dzięki Pablo by Buffer.