Bo wreszcie przyszedł maj… I mimo, że jest środek zimy od razu robi się cieplej. Ciepłe rytmy porywają do tańca i ciężko się nie uśmiechnąć!
Za oknem ciapa, wygląda jakby zaczynała się wiosna. A to przecież końcówka stycznia. Ciekawe, czy na Wielkanoc będzie śnieg? Albo czy w styczniu będzie co roku tydzień śniegu i mrozów, a potem 10 stopni? Zobaczymy. Póki co cieszmy się tym co jest. Aby łatwiej przetrwać zimę i tą dziwną nie-zimową pogodę mam piosenkę. Bo przecież piosenka jest dobra na wszystko! A humory poprawi skutecznie (mam nadzieję) utwór Maj grupy Varius Manx. Śpiewa Monika Kuszyńska. Jeśli ktoś nie kojarzy jej z tym zespołem, to po ubiegłorocznej Eurowizji na pewno zna to nazwisko. W końcu nas reprezentowała piękną piosenką. Bo wreszcie przyszedł maj
O zespole
Varius Manx został założony w 1989 roku przez Roberta Jansona oraz Michała i Pawła Marciniaków. W swojej historii miał kilka przerw i reaktywacji, kilka razy zmieniał się skład. Na przykład: pierwszą wokalistką grupy była Anita Lipnicka, następnie zastąpiła ją Kasia Stankiewicz, potem Monika Kuszyńska, Anna Lubieniecka, a dzisiaj z zespołem śpiewają Edyta Kuczyńska oraz Kasia Stankiewicz. Zespół gra muzykę z różnych gatunków, między innymi pop, rock czy jazz. Na swoim koncie mają dziesięć albumów studyjnych, jeden koncertowy i dwie kompilacje. Do ich największych przebojów należą Orła Cień, Piosenka Księżycowa, Ruchome Piaski czy Maj.
O piosence
Utwór Maj został nagrany w 2001 roku i znalazł się na krążku Eta. Wykonuje ją Monika Kuszyńska. To właśnie z jednego z nagrań koncertowych utworu pochodzą zdjęcia wykorzystane w teledysku do eurowizyjnej piosenki Moniki In The Name of Love. Maj jest piosenką żywą, energiczną, motywującą do działania. Słucha się jej bardzo przyjemnie. Należy do grupy muzyki, do której przyjemnie się wraca.Bo wreszcie przyszedł maj